Kolejne „Bajkowe popołudnie” za nami. Tym razem w związku ze zbliżającymi się feriami, towarzyszyło nam opowiadanie pt. „Bałwanek Bieluś”. Jego bohaterami były przedszkolaki, które widząc padający za oknem śnieg postanowiły zbudować bałwanka. Jednak nic z tego nie wychodziło, śnieg w ogóle się nie kleił, rozsypywał się w rękach. Dzieci były bardzo zawiedzione. Panie w przedszkolu postanowiły temu zaradzić. Wycięły z papieru trzy białe koła, skleiły je razem, a dzieci miały je ozdobić. Tak powstał nasz tytułowy Bieluś, który towarzyszył dzieciom przez całą zimę, bez względu na pogodę. U nas pogoda też mało bałwankowa, więc my także dzisiaj tworzyliśmy bałwanki bez śniegu. Było przy tym sporo zabawy, wycinania, malowania, i trochę ubrudzonych pastelami palców, jednak warto było, bo bałwanki wyszły nam pięknie.
Kategoria: Filia w Bereście
Mała bajeczka – „Wyścig po złotego żołędzia”
Za nami pierwsze w Nowym Roku spotkanie z „Małą bajeczką”. Dziś dzieci wysłuchały opowiadania pt. „Wyścig po złotego żołędzia”. Maluchy z uwagą śledziły przebieg wyścigu i udział w nim małej wiewiórki, która zawsze wygrywała. Tym razem jednak nagroda była bardzo duża i żeby ją zdobyć należało współpracować z całą drużyną. Wiewiórka nie była do tego przyzwyczajona, uważała, że inni ją tylko spowalniają, dopiero, gdy znalazła tytułowego żołędzia, okazało się, że inni są jej potrzebni by dostarczyć go do mety. W końcu wiewiórka nie wygrała głównej nagrody, jednak zrozumiała, że są cenniejsze od niej rzeczy, takie choćby jak przyjaciele, na których zawsze można polegać. Dzieciom opowiadanie bardzo się podobało, komentowały na bieżąco każdy ruch wiewiórki i każdy kłopot w jaki wpadali jej towarzysze, cieszyły się także, gdy w końcu wszyscy razem dotarli na metę. Następnie zaś z wielkim zaangażowaniem pokolorowały naszą małą bohaterkę.
Spotkanie DKK w przedszkolu w Bereście
Za nami dwa pierwsze, w tym Nowym Roku, spotkania DKK dla przedszkola. Tym razem towarzyszyła nam bajka pt. „Słoń na Księżycu”. Opowieść o małej astronomce, która przez swój teleskop zobaczyła na księżycu właśnie słonia. Nikt jej jednak nie uwierzył. Zbudowała więc rakietę i poleciała tam. Słoń na Księżycu był naprawdę. Okazało się, że dogląda on rzeczy które zostały zmarnowane na Ziemi m. in. takich, jak woda, jedzenie, ale i czas, talenty, czy marzenia. Jest tego naprawdę sporo. Astronomka, za zgodą Słonia, została tam aby zająć się badaniem tego miejsca, na Ziemię zaś wysyłała od czasu do czasu kolejne tomy opisujące Księżyc i życie na nim. Dzieciom opowieść bardzo się spodobała, z uwagą jej wysłuchały, po drodze zadając mnóstwo pytań. Zastanawiały się także nad tym co i dlaczego marnuje się na Ziemi. Następnie zaś wszystkie z wielkim zapałem zabrały się do kolorowania Księżyca i naszego bohatera Słonia, na niektórych pracach pojawiła się także astronomka i jej rakieta.
Bajkowe popołudnie w filii w Bereście
Dziś odbyło się nasze pierwsze w tym roku „Bajkowe popołudnie”, a ponieważ zbliża się święto naszych Babć i Dziadków, dziś towarzyszyła nam opowieść właśnie o nich. Jak zwykle na początku wspólnie ją sobie odczytaliśmy. Dowiedzieliśmy się jak ważni są oni dla nas, ale także, że nie każdy ma ich jeszcze w swoim życiu. Babcie i dziadkowie opiekują się swoimi wnukami, pomagają im i rozpieszczają, dlatego wszyscy powinniśmy ich bardzo szanować i doceniać. Dzieci obecne na naszym spotkaniu opowiadały o swoich babciach i dziadkach i z wielkim zapałem przystąpiły do dzisiejszej pracy. Postanowiliśmy wykonać w prezencie dla nich, piękne kalendarze na ten właśnie rok. Wszyscy uczestnicy bardzo się postarali, ponieważ miał to być prezent od serca. Kalendarze wyszły pięknie, a dzieci zapowiedziały, że nie będą czekać, ale od razu wręczą je swoim babciom i dziadkom.
Wigilia z gwiazdką
W czasie dzisiejszego spotkania z „Małą bajeczką” maluchy wysłuchały opowieści pt. „Wigilia z gwiazdką”. Historyjka przedstawiała przygotowania pewnej rodziny do wigilii i jej przebieg. Najpierw czekano na wieczór, a gdy na niebie pojawiła się pierwsza gwiazda wszyscy połamali się opłatkiem, składając sobie życzenia, a następnie zasiedli do stołu. W rogu stała pięknie ubrana choinka, na stole biały obrus, a pod nim sianko. Na obrusie dwanaście potraw wigilijnych, nakrycia dla całej rodziny i dodatkowy pusty talerz. Po wigilii zaś wszyscy wspólnie śpiewali kolędy i obdarowywali się prezentami. Dzieci z uwagą wysłuchały opowieści, same będąc już w świątecznym nastroju, a następnie każdy maluszek najpiękniej jak potrafił pokolorował świąteczne drzewko.
Choinka jeżyka Cypriana
W czasie dzisiejszych świątecznych warsztatów towarzyszyła nam opowieść pt. „Choinka jeżyka Cypriana”. Nasz mały bohater, wspólnie ze swoimi przyjaciółmi mieszkającymi w lesie, przygotowywał się do świąt. Każdy miał do wypełnienia swoje zadanie, a oprócz tego każdy przygotowywał prezenty dla przyjaciół. Jeżyk z prezentami szybko się uporał, wiedział czym obdarować każdego z nich. Teraz przyszedł czas na choinkę. Tu także nasz bohater bardzo się przyłożył. Choinka wyglądała pięknie, choć praca przy niej trwała cały dzień. Jeżyk przyjrzał się swojemu dziełu i spokojnie ułożył się do snu, myśląc o życzeniach, które następnego dnia wszyscy będą sobie składać właśnie przy choince. My dzisiaj kolejny raz spotkaliśmy się po to, by podobnie jak nasz mały bohater przygotować piękne ozdoby, które będzie można zawiesić na świątecznym drzewku. Dziś wykonywaliśmy zawieszki ozdabiane włóczką i kolorowymi cekinami. Wszyscy jak zwykle z zapałem zabrali się do pracy i wkrótce powstał cały zestaw pięknych, świątecznych, własnoręcznie wykonanych ozdób choinkowych.
Grudniowe spotkanie DKK
W czasie dwóch grudniowych spotkań DKK dla przedszkolaków dzieci wysłuchały bajkę pt. „Rodzina”. Jej bohater, mały króliczek, opowiadał o tym jaka jest jego rodzina. Mówił, że bardzo się wspierają, że rodzice dbają o niego i jego rodzeństwo, że bardzo się kochają i zawsze mogą na siebie liczyć. Opowiadał też o tym, że rodziny są różne, duże, małe i całkiem malutkie. Jego rodzina jest bardzo duża. Oprócz rodziców i rodzeństwa, są tez babcie i dziadkowie, ciocie i wujkowie, a także mnóstwo kuzynów i kuzynek. Wszyscy chętnie spotykają się przy okazji urodzin, czy świąt, m. in. Bożego Narodzenia. Dzieci z uwagą wysłuchały opowieści, a następnie chętnie dzieliły się opowieściami o swoich rodzinach, o babciach i dziadkach, rodzicach, rodzeństwie, a nawet domowych zwierzątkach. Następnie zaś każdy przedszkolak pięknie pokolorował naszego małego bohatera, a kto chciał domalował także jego bliskich.
Bajkowe popołudnie w bibliotece w Bereście
Czar bombki z bałwankiem
W dniu 10.12.2019 w Bibliotece w Bereście odbyły się warsztaty o tematyce świątecznej. Nasze spotkanie rozpoczęliśmy od odczytania opowiadania pt. „Czar bombki z bałwankiem”. Historii, w której piękna bombka z bałwankiem spada ze świątecznej choinki i rozbija się na kawałki. W takim właśnie stanie znaleźli ją dwaj mali chłopcy. Najpierw zmartwili się, jednak chwilę później wpadli na świetny pomysł. Pozbierali wszystkie kawałeczki, pokruszyli je na jeszcze drobniejsze i ozdobili nimi świąteczny obrazek również przedstawiający bałwanka. Po zapoznaniu się z dzisiejszym opowiadaniem, przystąpiliśmy do dalszej pracy. Dziś tworzyliśmy piękne, kolorowe, nietłukące się jednak, bombki choinkowe. Najpierw pomalowaliśmy je i ozdobiliśmy. Czekając aż wyschną, wspólnie pomalowaliśmy wielką choinkę, która ozdobi naszą Bibliotekę. Kiedy zaś nasze bombki wyschły, przymocowaliśmy do nich zawieszki i piękne kokardy. Pracy było sporo, ale efekty jak zwykle okazały się warte wysiłku.
Prezent dla Świętego Mikołaja
Na naszym dzisiejszym „Bajkowym popołudniu” wspólnie odczytaliśmy opowiadanie pt. „Prezent dla Świętego Mikołaja”. Jego bohaterowie doceniając to, że Mikołaj przynosi zawsze wymarzone prezenty i to, ile pracy w to wkłada, postanowili sami zadbać o prezent dla niego. Długo zastanawiali się, co takiego mogłoby się mu spodobać i przydać. W końcu zdecydowali, że zbudują dla niego samolot. Bardzo się do swego zadania przyłożyli, a gdy był gotowy zostawili go na balkonie. Samolot długo tam czekał. Zmartwione maluchy układały się już do snu, gdy nagle usłyszały dziwny dźwięk. Kiedy wyjrzały przez okno, zobaczyły uśmiechniętego Mikołaja odlatującego ich samolotem. Dzieci były bardzo szczęśliwe. My dzisiaj postanowiliśmy wykonać nie prezent, ale właśnie samego Mikołaja. Każdy starał się by jego wyszedł jak najładniej. Każdy choć podobny do innego, nieco się jednak różnił, i każdy wyszedł pięknie.