Kategoria: Filia w Bereście

W czwartek 24 czerwca pan bibliotekarz z Biblioteki Publicznej Filia w Bereście ponownie odwiedził przedszkole w Muszynie. Spotkanie to odbyło się w ramach wspólnego projektu „Sport i zabawa to świetna sprawa”. Oczywiście na początku każda grupa wysłuchała ciekawej bajki. Najmłodsi dowiedzieli się co to znaczy być dzielnym i nie bać się poznawać nowych, nieznanych rzeczy z książki pt. „Malutkie myśli o odwadze”. Nieco starsi wysłuchali bajki o „Misiu Tulisiu”, który marzy o tym, aby mieć przyjaciela i wyrusza w pełną zabawnych przygód podróż, żeby go odnaleźć. Ostatnie grupy emocjonowały się historią „Maleńkiego Pirata”, który podczas abordażu został uwięziony przez złego korsarza Szubrawego Skobla. Na szczęście po wielu zabawnych perypetiach mały kapitan wraca szczęśliwie do swojej ukochanej załogi. Po lekturze przyszła pora rozruszać „stare” kości. Pełne energii przedszkolaki, tylko na to czekały i z wielkim entuzjazmem brały udział w takich zabawach z piłkami jak np. „Piraci i Zły Czarnoksiężnik”, „Wybijanka”, „Części ciała i piłka”, czy „Rajdy samochodowe”. Do zobaczenia za tydzień!

W czwartek 17 czerwca odbyło się kolejne spotkanie z przedszkolakami z Muszyny w ramach  realizowanego wspólnie z Biblioteką Publiczną Filia w Bereście projektu „Sport i zabawa to świetna sprawa”. Tym razem z powodu trwających właśnie piłkarskich Mistrzostw Europy pan bibliotekarz przeczytał dzieciom historię o naszym najlepszym napastniku Robercie Lewandowskim pt. „Lewy, gola!”. Oprócz tego najmłodsi emocjonowali się również przygodami nieśmiałego mieszkańca dżungli Kameleona oraz zabawnego Kaczorka, który szukając przyjaciół wpada na świetny pomysł i zakłada paczkę w której każdy zwierzak jest mile widziany. Po wspólnym czytaniu korzystając z przepięknej pogody przedszkolaki wzięły udział m.in. w profesjonalnym treningu szybkościowo- zwinnościowym, czyli mówiąc prościej- tak ukochanych przez dzieci różnych odmianach popularnego „Berka” 😉 Do zobaczenia za tydzień!

Jak mawiał Janusz Korczak – „Gdy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat”. 1 czerwca ogromną dawkę uśmiechu i dobrej zabawy otrzymali najmłodsi bywalcy przedszkola w Bereście. Na początku najmniejsza grupa wysłuchała bajeczki o popularnym żółwiku pt. „Franklin gra w piłkę nożną”, a starsi emocjonującą historię Ewy Nowak pt. „Mecz o wszystko”. Następnie przedszkolaki zostały podzielone na grupy i zaczęła się zabawa połączona z profesjonalnym treningiem. Niezwykle sprawne dzieci m.in. pokonywały tory przeszkód, wykonywały ćwiczenia na drabince koordynacyjnej, a także uczyły się prowadzić piłkę i dryblować niczym Robert Lewandowski. Kulminacyjnym punktem programu był emocjonujący i wymagający nie lada zmysłu równowagi – wyścig z książką na głowie! Na zakończenie wyczerpani, ale szczęśliwi sportowcy otrzymali w ramach po treningowej regeneracji małe słodkie upominki i kolorowe zakładki.

Impreza została przeprowadzona dzięki współpracy z Paniami Przedszkolankami.

Dziękujemy i do zobaczenia!

Z okazji odbywającego się (8-15 maja) Tygodnia Bibliotek w czwartek 13 maja Biblioteka w Bereście we współpracy z Biblioteką Szkolną przygotowała spotkanie podczas którego uczniowie z klas I, II i III poznali kilka kolejnych interesujących legend. Tym razem dzieci usłyszały cztery niezwykłe krakowskie historie: „Krakowianka o modrych oczach”, „Królewski Rzeźbiarz”, a także „Warkocz królewny Wisły” i „Kalina córka czarownicy”. Te mądre i pouczające opowiadania pochodzą z książki Marty Juzy-Jakubowskiej pt. „Najpiękniejsze Legendy”. Następnie dzieci dostały zadanie rozwiązania podchwytliwej krzyżówki związanej z przygodami poznanych bohaterów i odgadnięcia trudnego hasła, z czym poradziły sobie wyśmienicie. Na zakończenie namalowały kolorowe prace plastyczne za co w nagrodę otrzymały oryginalne zakładki do książek i słodką przekąskę.

We wtorek 20 kwietnia w przedszkolu w Bereście odbyło się kolejne spotkanie DKK. Tym razem Pan Borsuk przeczytał dzieciom pełną humoru bajkę pt. „Głodomorek”. Tytułowy bohater, to mały chłopiec, który uwielbia łakocie i słodkości. Często jednak ma zbyt duży apetyt i w związku z tym popada w przeróżne zabawne tarapaty. W czasie przygód towarzyszą mu m.in. piesek Azorek, Eleonorka, pewien potworek i traktorek. Ostatnia zawarta w tej książeczce historyjka kończy się bardzo mądrym rymowanym morałem: „Jedz normalnie. Bez przesady. Nie stój wciąż nad zupy garem, bo NALEŻY JEŚĆ Z UMIAREM!”. Po wysłuchaniu bajki przedszkolaki najwyraźniej zgłodniały, ponieważ na ich kartkach pojawiły się kolorowe i smakowicie wyglądające porcje lodów. Założę się, że nie tylko Głodomorek nie może się czasem powstrzymać, gdy widzi na talerzu swoje ulubione ciacho prawda? Któż z nas bez winy – niech pierwszy pączkiem rzuci.