„MÓJ DOM” – zajęcia w przedszkolu w Bereście

Każde dziecko wie, że do zbudowania domu potrzebne są cegły, okna i drzwi. Ale to, co naprawdę tworzy dom ukryte jest w jego wnętrzu!

Każde dziecko wie, że do zbudowania domu potrzebne są cegły, okna i drzwi. Ale to, co naprawdę tworzy dom ukryte jest w jego wnętrzu! Te krótkie, pozornie zwyczajne opowieści przedstawione w książeczkach pt.: „Mój dom” oraz „W każdym domu na każdej ulicy” uświadamiają, że dom to nie tylko podłoga, dach i cztery ściany, ale ludzie, którzy w nim przebywają. Każdy dom to zupełnie inna historia, jednak to właśnie jego mieszkańcy tworzą wyjątkowość danego miejsca. Nieważne czy możemy poszczycić się ogromnym apartamentem z kilkoma sypialniami, czy niedużym mieszkaniem, w którym potykamy się o wszystko – istotne jest tylko to, kto trwa u naszego boku i jak wiele cudownych rzeczy możemy przeżyć w tym miejscu.

Po ciemku, czyli co się dzieje w nocy

Czy wiesz co dzieje się w nocy? Czy tuż po zmroku cały świat zwalnia i pogrąża się we śnie? A może myślisz, że noc to wyjątkowo nudna pora?

Czy wiesz co dzieje się w nocy? Czy tuż po zmroku cały świat zwalnia i pogrąża się we śnie? A może myślisz, że noc to wyjątkowo nudna pora? Nic bardziej mylnego. Uczniowie szkoły podstawowej w Mochnaczce Niżnej odkryli, że nocny czas może być postrzegany jako wyjątkowo ciekawy, pełen zagadek i tajemnic, zaś lektura książki pt.: „Po ciemku, czyli co się dzieje w nocy” przeistoczy się dla młodego czytelnika w fascynującą podróż, którą najlepiej odbywać tuż po zmroku…

Główna częścią zajęć było wykonanie przez każdego ucznia projektora, następnie w całkowitych ciemnościach odszyfrowywaliśmy symbole wyświetlone na ścianie.

Rozstrzygnięcie szkolnych konkursów w Polanach

W środę 21 grudnia w Szkole Podstawowej w Polanach na uroczystym apelu ogłoszono zwycięzców aż trzech konkursów, które zorganizowała Biblioteka Szkolna oraz Biblioteka Publiczna Filia Berest.

W środę 21 grudnia w Szkole Podstawowej w Polanach na uroczystym apelu ogłoszono zwycięzców aż trzech konkursów, które zorganizowała Biblioteka Szkolna oraz Biblioteka Publiczna Filia Berest. Zadaniem najmłodszych dzieci z klasy I było wykonanie ozdobnej zakładki do książki i tu za najładniejszą uznano pracę Olgi Litawy. Tematem konkursu dla klas II-III było zaprojektowanie tytułowej strony książki „Muminki”, a zwyciężczynią „jury” jednogłośnie uznało kolorowe dzieło Alicji Malczak. Natomiast najstarsi uczniowie z klas IV-VIII stanęli przed trudniejszym wyzwaniem, jakim było wykonanie „Lapbooka” o Julianie Tuwimie i jego wierszach, a także Henryku Sienkiewiczu i „Quo Vadis”. Tutaj ex aequo  wygrały dziewczynki z klasy VII Natalia Ptaszek i Nadia Litawa. Honor chłopców uratował Filip Skreczyński z klasy IV, którego niezwykle pomysłowa i barwna praca zasłużyła na wyróżnienie. Warto dodać, że każda z wymienionych powyżej młodych osób otrzymała nagrody w postaci książek i innych drobnych upominków ufundowanych przez Bibliotekę Publiczną w Krynicy Zdroju.

Konkurs „Pięknego Czytania” w Bereście

We wtorek 20 grudnia w szkole podstawowej w Bereście odbył się Konkurs „Pięknego Czytania”. Pan bibliotekarz korzystając z zaproszenia Pani Marty Kiklicy miał zaszczyt zasiąść w komisji oceniającej uczniów z klasy II i III oraz IV i V.

We wtorek 20 grudnia w szkole podstawowej w Bereście odbył się Konkurs „Pięknego Czytania”. Pan bibliotekarz korzystając z zaproszenia Pani Marty Kiklicy miał zaszczyt zasiąść w komisji oceniającej uczniów z klasy II i III oraz IV i V. Dzieci biorące udział miały za zadanie przeczytać jeden z kilku wylosowanych fragmentów, a szanowne jury przyznawało punkty m.in. za poprawność czytania i interpretację tekstu. Miło nam ogłosić, że w młodszej grupie miejsce trzecie zajął Mikołaj Urbanek, drugi był Miłosz Krawczyk, a pierwsza bezkonkurencyjna Pola Kopieć. Natomiast wśród starszych czytelników na najniższym stopniu podium znalazł się Sebastian Gawlik, drugie miejsce zajęły „ex aequo” Lena Myśliwiec i Milena Krawczyk, a zwyciężyła Laura Pękala. W nagrodę podczas szkolnej akademii świątecznej uczestnicy otrzymają pamiątkowe dyplomy i nagrody ufundowane przez Bibliotekę Publiczną w Krynicy Zdroju. Wielkie brawa dla wszystkich biorących udział w tym wydarzeniu.

„Przyjaciele z piernika”

W piątek 9 grudnia pan bibliotekarz z Filii w Bereście złożył przedświąteczną wizytę uczniom w szkole Podstawowej w Mochnaczce Niżnej.

W piątek 9 grudnia pan bibliotekarz z Filii w Bereście złożył przedświąteczną wizytę uczniom w szkole Podstawowej w Mochnaczce Niżnej. Zgodnie z naszą tradycją młodzi czytelnicy wymienili przeczytane lektury na nowe, a także wysłuchali kolejnej ciekawej bajki. Tym razem w nawiązaniu do świątecznego klimatu była to historia pt. „Przyjaciele z piernika” z książki „Bajki na Boże Narodzenie”. Następnie rozwiązaliśmy zimową krzyżówkę, której hasłem okazała się Laponia, czyli królestwo Mikołaja. Nie mogło również zabraknąć kilku zabaw ruchowych, a także zagadek dla każdego z uczniów, za odgadnięcie których nagrodą były pyszne cukierki. Na zakończenie dzieci pokolorowały kredkami Mikołaja, który chyba zjadł za dużo pierników, bo utknął w kominie. Do zobaczenia!

Nikifor znaczy: „Niosący zwycięstwo”.

We wtorek 6 grudnia pan bibliotekarz z Filii w Bereście skorzystał z zaproszenia i odwiedził prężnie działający lokalny Klub Seniora. Tematem spotkania był krynicki artysta Nikifor.

We wtorek 6 grudnia pan bibliotekarz z Filii w Bereście skorzystał z zaproszenia i odwiedził prężnie działający lokalny Klub Seniora. Tematem spotkania był krynicki artysta Nikifor. Na początku przybliżyliśmy sobie smutne losy tego cenionego dzisiaj malarza, czytając fragmenty książki Andrzeja Banacha pt. „Nikifor”. Następnie Szanowni Seniorzy z zaciekawieniem obejrzeli teatr Kamishibai pt. „Mój znajomy…”, po którym odżyły wspomnienia. Okazało się bowiem, że większość z biorących udział w spotkaniu osób świetnie pamięta przesiadującego na krynickim deptaku i malującego swoje obrazki Nikifora. Na koniec uzdolnieni plastycznie Seniorzy wzorując się na dziełach naszego bohatera sami wykonali rysunki pejzaży i budynków naszego uzdrowiska.

 

„Ho! Ho! Ho! Czy są tu grzeczne dzieci?!” – Mikołaj w Bereście

Na wtorek 6 grudnia z niecierpliwością czekają wszystkie dzieci na całym świecie. Tego dnia każde z nich wstaje skoro świt i od razu zerka pod poduszkę, szukając prezentu od Świętego Mikołaja.

Na wtorek 6 grudnia z niecierpliwością czekają wszystkie dzieci na całym świecie. Tego dnia każde z nich wstaje skoro świt i od razu zerka pod poduszkę, szukając prezentu od Świętego Mikołaja. Następnie jest błyskawiczne rozdarcie papieru, lub zerwanie folii i rozlegają się pełne radości i zadowolenia dziecięce okrzyki. Nie inaczej było w Bereście. Pan bibliotekarz, który tego dnia zawitał do przedszkola wysłuchał od najmłodszych jakie to super klocki, lalki, auta, gry, czy słodycze w czarodziejski sposób znalazły się dzisiaj rano w ich posiadaniu. Na pytanie, czy byli grzeczni, dzieci momentalnie i bez mrugnięcia okiem, stwierdziły, że  ależ oczywiście, jakżeby inaczej? Po tym krótkim wywiadzie, w nawiązaniu do świątecznego dnia przeczytaliśmy piękną bajkę pt. „Opowieść o prawdziwym świętym Mikołaju” oraz śmieszny wiersz pt. „Jak bałwanek został optymistą”. Następnie każdy sprawnie pokonał „Zimowy tor przeszkód” i odpowiedział na zagadki przygotowane przez renifera Rudolfa. Na końcu przedszkolaki wykonały jeszcze piękne mikołajowe portrety, za co w nagrodę otrzymały przysłane przez Mikołaja słodkie niespodzianki. Ho! Ho! Ho! Do zobaczenia!

Zagadki Świętego Mikołaja

W piątek 2 grudnia bibliotekarz z Filii w Bereście złożył wizytę sympatycznym przedszkolakom w Piorunce. Co ciekawe, po drodze spotkał Świętego Mikołaja, który wyposażył go w zestaw przeróżnych zagadek i zadań, którym musieli sprostać najmłodsi.

W piątek 2 grudnia bibliotekarz z Filii w Bereście złożył wizytę sympatycznym przedszkolakom w Piorunce. Co ciekawe, po drodze spotkał Świętego Mikołaja, który wyposażył go w zestaw przeróżnych zagadek i zadań, którym musieli sprostać najmłodsi. A nie było to wcale takie łatwe! Przykłady? Proszę bardzo, oto kilka z nich:

  1. Odpowiedz na pytanie, jak Mikołaj dostaje się do domów w których nie ma komina?
  2. Stań na jednej nodze, machaj rękami i przez pięć sekund gdakaj jak kura.
  3. Połóż się na śniegu (dywanie) i zrób pięknego „orzełka”.
  4. Przyznaj się ile pierniczków jesteś w stanie zjeść na raz (można się pomylić o 20 sztuk).
  5. Wyobraź sobie, że jesteś Kamilem Stochem, wykonaj skok z Wielkiej Krokwi i wyląduj telemarkiem.

Na szczęście przedszkolaki są niezwykle sprawne i niesamowicie mądre, dlatego bez problemów wykonały wszystko, czego zażądał od nich Mikołaj. Oczywiście otrzymały za to stosowne słodkie upominki. A wcinając „cuksy” wysłuchały jeszcze interesującej bajki pt. „Elfy na ratunek!” oraz pokolorowały piękne rysunki. Do zobaczenia!

 

„Ale z ciebie fajno frela!”, czyli o górnikach i Ślązakach na poważnie i na wesoło

W czwartek 1 grudnia bibliotekarz z Filii w Bereście ponownie zawitał do pobliskiej Szkoły Podstawowej w Polanach. Tym razem tematem naszych zajęć było przypadające w niedzielę największe święto wszystkich górników, czyli Barbórka, a także śląskie obyczaje i gwara.

W czwartek 1 grudnia bibliotekarz z Filii w Bereście ponownie zawitał do pobliskiej Szkoły Podstawowej w Polanach. Tym razem tematem naszych zajęć było przypadające w niedzielę największe święto wszystkich górników, czyli Barbórka, a także śląskie obyczaje i gwara. Na początku zachowaliśmy należną powagę przybliżając postać i życie świętej Barbary oraz jej męczeńską śmierć. Następnie wszyscy uczniowie z wielkim zainteresowaniem obejrzeli pięknie ilustrowany teatrzyk kamishibai pt. „Legenda o Skarbniku”. Druga część spotkania to już zdobywanie jakże cennej wiedzy. Dzieci dowiedziały się np. dlaczego dawniej górnicy zabierali ze sobą na dno szybu kanarki (były wrażliwe na metan), gdzie znajduje się najgłębsza kopalnia na świecie (w Afryce Południowej i ma 4,5 km głębokości) i kim jest człowiek noszący tajemniczy przydomek „Lis Major” (to starszy wiekiem górnik, który przyjmuje do braci górniczej młodych adeptów). Jak na pilnych uczniów przystało skwapliwie przyswajaliśmy także śląskie słówka i zwroty takie jak chociażby przydatne na wuefie: „Ciapnij ta bala!” (Rzuć tą piłkę!), związane z higieną: „Zmień fuzekle i batki” (Zmień skarpetki i majtki”, oraz przydatne w życiu towarzyskim: „Z Agnysy je richtig fajno frela!” (Z Agnieszki jest bardzo fajna dziewczyna!).

Na końcu jeden z najkrótszych śląskich dowcipów:

– Jak nazywa się bar psa?

– Bar Burka!”.

Do zobaczenia!

„Lewy, gola!”, czyli czym się różni katar od Kataru?

W piątek 25 listopada bibliotekarz z Filii w Bereście ponownie odwiedził uczniów w Szkole Podstawowej w Mochnaczce Niżnej. Tradycyjnie już na początku naszego spotkania doszło do wymiany przeczytanych, a wypożyczenia nowych książek.

W piątek 25 listopada bibliotekarz z Filii w Bereście ponownie odwiedził uczniów w Szkole Podstawowej w Mochnaczce Niżnej. Tradycyjnie już na początku naszego spotkania doszło do wymiany przeczytanych, a wypożyczenia nowych książek. Następnie przyszła pora na lekturę, a właściwie dwie, których temat przewodni mógł być tylko jeden – piłka nożna! Zazwyczaj katar kojarzył nam się z mokrym nosem, chusteczkami, a u dzieci z długimi wiszącymi… stop. Nie wchodźmy może w dalsze szczegóły. Od kilkunastu dni wiemy jednakże, że istnieje także inny Katar – bajecznie bogate państwo arabskie w którym rozgrywają się właśnie Mistrzostwa Świata w piłce nożnej! Dlatego na początku przeczytaliśmy wesołą historię pt. „Lewy, gola!”, a następnie pełną niezwykłych ciekawostek i informacji książkę „To jest futbol!”. W drugiej części zajęć postanowiliśmy poprawić naszą sprawność fizyczną wykonując karkołomne i widowiskowe ćwiczenia z balonami. Na końcu każde dziecko wytypowało wynik sobotniego meczu naszych biało-czerwonych Orłów z reprezentacją Arabii Saudyjskiej i obiecało mocno trzymać kciuki za zwycięstwo. Do zobaczenia!